Zimowy obóz sportowy - Pokrzywna 2017 - dzień 1,2,3,4,5,6,7,8

Obóz dotowany jest ze środków Gminy Strzelce Opolskie

Dzień 1 – sobota

Dziesiąty jubileuszowy obóz sportowy organizowany przez Piast Strzelce Opolskie stał się faktem. Punktualnie o 9.30 na zbiórce przed stadionem MOS zjawili się wszyscy obozowi uczestnicy. Podróż przebiegła spokojnie, a Pokrzywna – malownicza miejscowość położona na terenie Parku Krajobrazowego Góry Opawskie powitała nas zaśnieżona. Po zakwaterowaniu odbyło się spotkanie obozowe, gdzie podpisaliśmy regulamin, a następie udaliśmy się na obiad. I nareszcie przyszedł czas na oczekiwane zajęcia treningowe. Grupa najmłodsza udała się na przepiękną halę do czeskich Mikulovic, a grupy starsze trenowały na orliku w Głuchołazach. Tradycyjnie zabawiliśmy się w typerów. Obstawialiśmy wynik meczu sparingowego z Gogolinem naszych seniorów, przegranego 0-1. Niestety, nikt nie trafił prawidłowego rezultatu, a nagrody pocieszenia otrzymali typerzy, którzy postawili na zwycięstwo Gogolina. A byli to: Dominik Becella, Bartek Makowski, Hubert Grzesiński, Staś Tomczyk, Łukasz Wegner, Maksym Mazurek, Jan Tomczyk, Bartek Kryś, Natalia Dąbrowska i Jurek Koteluk. Intensywność wrażeń i emocje obozowe spowodowały, że cisza nocna nastąpiła wyjątkowo szybko.

Pozdrawiamy obozowych pechowców: Huberta i Jasia i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

Dzień 2 – niedziela

Kolejny dzień przywitał nas słoneczną pogodą. Śniegi topnieją. Pobudkę po ciężkiej częściowo przespanej nocy zapewnili nam najmłodsi o godz. 7.00. Po obfitym śniadaniu, nastąpiła pierwsza kontrola czystości – sypnęło najwyższymi notami we wszystkich pokojach - trochę gorzej było w godzinach popołudniowo-wieczornych. Następnie uczestnicy obozu podzieleni zostali na dwie grupy i udali się na planowane zajęcia. Grupa najmłodsza pod opieką trenera Jurka udała się na wycieczkę krajoznawczą połączoną z uczestnictwem w niedzielnym Nabożeństwem w kościele parafialnym w Moszczance, grupa trenera Andrzeja i Dominika udała się na trening do mikulowickiej hali. Popołudniowe zajęcia treningowe odbyły się na boisku ze sztuczną murawą w Głuchołazach. Wielkie wrażenie na naszych młodych adeptach piłki nożnej zrobiło sztuczne oświetlenie, które pozwoliło na przeprowadzenie zajęć oraz rozegranie gier wewnętrznych. Bardzo intensywny dzień właśnie dobiega końca? Pozdrowienia z Pokrzywnej.

GALERIA - DZIEŃ 2

Dzień 3 – poniedziałek

Trzeci dzień obozu sportowego Pokrzywna 2017 powitał nas pięknym słońcem. Tuż po śniadaniu wszystkie grupy udały się do Mikulovic na zajęcia treningowe. Pracowaliśmy intensywnie, aby móc w przyszłości wymienić „gwiazdy” na światowych stadionach. Szczerze wierzymy, iż nimi zostaniemy :). Na koniec zajęć najstarsi obozowi uczestnicy podjęli nie lada wyzwanie. Rozegrali mecz kontrolny z kadrą obozową, zakończony zwycięstwem dużo bardziej doświadczonych. Młodsi z całych sił dopingowali swoim trenerom i kolegom. Wynik meczu to 1:4 – bramki strzelali: Marcin Górecki – Jerzy Koteluk x2, Grażyna Glapiak, Andrzej Buczny. Na bramce kadry stanęła Dominika Drucks, a skład odważnych piłkarzy to: Tomasz Osadczuk – Jan Tomczyk, Maksym Mazurek, Marcin Górecki i Marcel Kozioł. Po obiedzie i krótkim odpoczynku przyszedł czas na kolejne sportowe zmagania, tym razem na sztucznej murawie w Mikulovicach. Grupa trenera Andrzeja rozegrała sparing ze Spidersami Krapkowice, którzy razem z nami przebywają w OSW Mieszko. Wynik oczywiście sprawą drugorzędną, ważne było doskonalenie swojego kunsztu piłkarskiego, tym bardziej, iż podopieczni trenera Andrzeja po raz pierwszy grali na większym boisku 2x30 min. 8+1 i na spalone czyli wg przepisów obowiązujących w młodzikach. Starsi koledzy z Krapkowic zwyciężyli 13:6 (7:2). Bramki dla Piasta strzelali: Stasiu Tomczyk x2, Tomasz Kułak, Jakub Habior, Hubert Grzesiński, Aleksander Serek. Wieczorem świętowaliśmy urodziny Jakuba Dąbrowskiego, prawie czterdzieści gardeł odśpiewało solenizantowi „Sto lat”, słyszał z pewnością cały ośrodek.

W międzyczasie grupa II rozegrała turniej tenisa stołowego: na najwyższym podium stanął Hubert Grzesiński, który pokonał w finale 2:0 Bartka Makowskiego. W meczu o trzecie miejsce Aleksander Serek również pokonał 2:0 Bartka Becellę.

GALERIA - DZIEŃ 3

Dzień 4 - wtorek

Półmetek obozu za nami. Najwcześniej dziś, bo o godz. 7.00 rozpoczęła swój dzień rozruchem porannym grupa trenera Andrzeja. Dla zahartowania odbyła trening biegowy i ćwiczenia na „siłowni pod chmurką”. Tuż po śniadaniu na zajęcia do Mikulovic wybrała się najpierw grupa „pampersów” tj. podopiecznych trenera Jurka, a następnie grupy weteranów obozowych. Ważnym i oczekiwanym momentem obozowych dni jest wyjście do pobliskiego sklepu, gdzie można pozbyć się ofiarowanej przez rodziców gotówki. Po południu nastąpiła powtórka z rozrywki czyli kolejne zajęcia treningowe na dobrze nam już znanej czeskiej hali trwające do godz. 19.00. W drodze powrotnej co niektórym obozowiczom zamknęło się na chwilę oko. Cisza nocna w wielu pokojach nastąpiła wyjątkowo szybko, bo już ok. 21.30. U starszych słychać jeszcze głosy, ale kadra obozowa czuwa…

GALERIA - DZIEŃ 4

Dzień 5 – środa

W Pokrzywnej wiosnę czuć w powietrzu… Temperatura coraz wyższa, ptaki śpiewają, trawa się zieleni i o dziwo nie padało mimo pesymistycznych prognoz. Piąty dzień obozowych zmagań to w dalszym ciągu doskonalenie piłkarskiego rzemiosła. Do południa wszystkie grupy intensywnie trenowały na znanych nam obiektach w Mikulovicach. Po obiedzie grupa trenera Andrzeja zagrała sparing ze starszymi kolegami z Akademii Piłkarskiej 11 z Legionowa. Drugi mecz zagrany wg przepisów obowiązujących w młodzikach zakończył się wynikiem 3-2 dla Legionowa. Bramki dla Piasta zdobyli: Tomek Kułak i Hubert Grzesiński. W tym czasie grupa starszyzny rozegrała turniej tenisa stołowego. Na najwyższym podium stanął Maks Mazurek przed Jasiem Tomczykiem. Trzecią lokatę zajął Łukasz Wegner przed Marcinem Góreckim. Pampersy natomiast trenowały w na hali, a po powrocie do ośrodka odbyły wycieczkę krajoznawczą połączoną z „cudownym czasem” – czyli zakupami w sklepie.

Jutro będzie dzień wolny od zajęć treningowych, planujemy wejście na Biskupią Kopę, a po południu odnowę biologiczną czyli basen. Zapraszamy do lektury…

GALERIA  - DZIEŃ 5

Dzień 6 – czwartek

Dzisiejszy dzień był zupełnie inny od pozostałych to nie znaczy, że mniej wyczerpujący. Po śniadaniu wyruszyliśmy wraz z przewodnikiem zdobywać najwyższy szczyt Opolszczyzny – Biskupią Kopę (890 m n.p.m.). Swoją wędrówkę rozpoczęliśmy od Ośrodka Ziemowit czyli od 440 m n.p.m. Niby niewiele, ale cała wyprawa trwała ponad 5 godzin. Dowiedzieliśmy się dlaczego, aż 40% świerków na Biskupiej musiało zostać wyciętych i jakie spustoszenia narobił w drzewostanie kornik drukarz. Na własne oczy mogliśmy zobaczyć całe łany kory zaatakowanej przez tego szkodnika. Szukaliśmy też pierwszych oznak wiosny z całą skutecznością. Kwitnąca leszczyna, „bazie kotki”, podbiał i czosnek niedźwiedzi, który znaleźliśmy jest pierwszym pokarmem niedźwiedzia budzącego się z zimowego snu. Wiosna więc blisko… Po drodze zahaczyliśmy o schronisko turystyczne, gdzie mogliśmy zregenerować siły. W oblodzonej drodze na szczyt podziwialiśmy widoki m.in. panoramę Głuchołaz, Jarnołtówka, Jezioro Otmuchowskie i Jezioro Nyskie. Droga powrotna to prawdziwy trening kondycyjny. Groziło mam spóźnieniem na obiad więc zasuwaliśmy szybko. Wszyscy szczęśliwi, nieco ubłoceni przeszliśmy całą trasę i wróciliśmy do Ośrodka Mieszko na obiad. Mamy nadzieję, że nasi rodzice są przygotowani na wielkie pranie :) Nie zapomnieliśmy oczywiście o tłustym czwartku i na podwieczorek zajadaliśmy się pączkami. Po południu relaks czyli odnowa biologiczna na basenie w ośrodku Max w Jarnołtówku. Dzień zakończyliśmy wspólnym oglądaniem meczu Ajax – Legia, niestety przegranym dla naszych rodaków pomimo wielkiego dopingu całego ośrodka. Jest godz. 22.30 i cisza absolutna na ośrodku.

GALERIA - DZIEŃ 6

Dzień 7 – piątek

Siódmy dzień obozowy zaczęliśmy tradycyjnie pobudką, toaletą i śniadaniem, jak zwykle pysznym i obfitym. Całym obozem udaliśmy się do mikulovickiej hali gdzie trenerzy Andrzej i Dominik przeprowadzili na starszych uczestnikach test sprawności piłkarskiej. Pampersy w tym czasie doskonaliły technikę indywidualną. Po południu pomimo iście zimowej aury, która okryła czeskie boiska grupy trenów Dominika i Andrzeja odbyły mecz kontrolny, który zakończył się wynikiem 7-6 dla starszaków. W ostatni obozowy wieczór podsumowaliśmy tegoroczny obóz Pokrzywna 2017. Nagrodziliśmy poszczególnych uczestników:

Test sprawności piłkarskiej:

1. Marcel Kozioł – 33 pkt.
2. Jan Tomczyk – 32 pkt.
3. Hubert Grzesiński – 28 pkt.
4. Jakub Habior – 26 pkt.

Rada obozu:

1. Wojtek Kawalerowicz
2. Stanisław Tomczyk
3. Dominika Drucks

Rekordziści obozowi:

8 razy – Oskar Glapiak

7 razy – Jan Tomczyk

6 razy – Bartosz Kryś

5 razy – Hubert Grzesiński, Tomasz Kułak, Maksym Mazurek,

4 razy – Bartosz Makowski

Pierwszy raz na obozie:

Filip Białoń, Daniel Cytera, Bartłomiej Czarny, Natalia Dąbrowska, Jakub Dąbrowski, Dominika Drucks, Filip Głodowicz, Marcin Górecki, Adam Hajduk, Kacper Kucharski, Wojciech Kawalerowicz, Marcel Kozioł, Tomasz Kryś, Maciej Majewski, Jakub Miroń, Szymon Nawrot, Dawid Siegesmund, Bartłomiej Świętoń, Filip Wojdyła, Dominik Becella

Najstarszy uczestnik – Maksym Mazurek

Najmłodszy uczestnik – Szymon Nawrot

Najpopularniejsze imię obozowe: BARTEK – Bartek Becella, Bartek Czarny, Bartek Kryś, Bartek Makowski, Bartek Świętoń

Hasło obozu: „Cudowny czas” – Filip Białoń

Wszyscy uczestnicy otrzymali smycze klubowe jako obozową pamiątkę, a prawie wszystkie pokoje zajadały się pizzą - nagrodą w konkursie czystości.

Zielona noc przed nami, pasta do zębów naszykowana. Zadanie wcale nie jest proste, gdyż kadra obozowa jest niezniszczalna i czuwa. Kto do regulaminu się nie stosuje ten pompuje :)

GALERIA - DZIEŃ 7

Dzień 8 - sobota

Pokrzywna przywitała nas okryta śniegiem i śniegiem pożegnała. W nocy spadło go kilkanaście centymetrów i trudno było uwierzyć, iż wiedzieliśmy już oznaki wiosny. Od rana na korytarzach było gwarno i głośno. Razem z nami OSW Mieszko opuszczały inne grupy przebywające na obozach sportowych. Każdy z nas gorączkowo poszukiwał swoich rzeczy, aby móc wszystko przywieźć do domu. Jeszcze tylko ostatnie śniadanie, spakowanie sprzętu i walizek, pożegnanie z personelem ośrodka i wyruszyliśmy w drogę do Strzelec Opolskich. Niedaleka trasa przebiegła szybko i bardzo spokojnie, a na stadionie czekały na nas tłumy stęsknionych rodziców.

Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji dziesiątego obozu sportowego organizowanego przez SKS "Piast" Strzelce Opolskie. Gminie Strzelce Opolskie za dofinansowanie, naszemu Prezesowi - Ryszardowi Becelli za dopełnienie wszelkich formalności, firmie Marcell za transport do Pokrzywnej, menadżerom OSW Mieszko - Pani Halinie i Panu Piotrowi za wszelką pomoc i profesjonalne podejście do organizacji obozu. Największe podziękowania należą się jednak naszym rodzicom za to, że obdarzyli nas zaufaniem i sfinansowali nasz pobyt.

KADRA I UCZESTNICY OBOZU

Zapraszamy na kolejny obóz sportowy w Niechorzu w terminie 04-11 sierpnia 2017 r.

PS. Tradycyjnie po każdym obozie działa "biuro rzeczy znalezionych" lub niczyich. Jesteśmy w posiadaniu trzech czapek, komina, plecaka, spodni dresowych i czarnej bluzy polarowej. Jeśli znajdziecie Państwo w walizkach nie swoje rzeczy prosimy o wpisy w komentarzach lub kontakt z Panią Grażyną Glapiak.

UCZESTNICY OBOZU

GRUPA I

Trener: Jerzy Koteluk, Jakub Miroń, Adam Hajduk, Jakub Dąbrowski, Bartłomiej Czarny, Wojciech Kawalerowicz, Maciej Majewski, Dawid Siegesmund, Daniel Cytera, Filip Wojdyła, Filip Głodowicz, Filip Białoń, Szymon Nawrot

GRUPA II

Trener: Andrzej Buczny, Bartosz Becella, Bartosz Makowski, Tomasz Kryś, Wiktor Wiora, Aleksander Serek, Bartosz Kryś, Hubert Grzesiński, Kacper Kucharski, Jakub Habior,Stanisław Tomczyk, Tomasz Kułak, Jan Jelonek, Tomasz Osadczuk, Bartłomiej Świętoń

GRUPA III

Łukasz Wegner, Maksym Mazurek, Oskar Glapiak, Natalia Dąbrowska, Trener: Dominik Becella,

Marcel Kozioł, Jan Tomczyk, Marcin Górecki, Dominika Drucks

KIEROWNIK OBOZU: Grażyna Glapiak

/Foto: Grażyna Glapiak/