Przegrywamy z Namysłowem

W poprzedniej rundzie po wyrównanym meczu wróciliśmy z Namysłowa bez punktów przegrywając 1:0. To spotkanie było zatem okazją do zrewanżowania się za tamtą porażkę. Początek meczu to wzajemne badanie sił, pierwszą dobrą okazję do zdobycia bramki mieli goście. Kilkukrotnie w jednej akcji próbowali uderzać na bramkę, zawodnicy Piasta nie potrafili zażegnać niebezpieczeństwa i po strzale z dystansu w 13 minucie na prowadzenie wychodzi zespół Startu. Stracona bramka ożywiła gospodarzy, którzy zaczęli grać odważniej. Po dobrze wyprowadzonym kontrataku piłkę na skrzydło podaje Gordzielik, tam piłkę otrzymuje Weiss i mocnym precyzyjnym strzałem pokonuje bramkarza gości i w 27 minucie mamy remis. W samej końcówce sędzia dyktuje rzut wolny dla Namysłowa, do piłki ustawionej na dwudziestym metrze podchodzi Patryk Pabiniak i precyzyjnym strzałem pokonuje Olechnowicza. Chwilę później sędzia zakończył pierwszą część spotkania.
Drugą połowę dobrze zaczęli strzelczanie, stwarzając sobie kilka okazji pod bramką przeciwnika. Najlepszą okazję do zmiany wyniku miał Gordzielik, jego strzał głową o centymetry minął słupek bramki. Zawodnicy Startu grali mądrze i konsekwentnie w obronie i w dalszej części meczu nie pozwolili zawodnikom Piasta na stworzenie sobie więcej okazji. Przegrywamy zatem drugie spotkanie na swoim stadionie jednak już w najbliższy wtorek okazja do poprawy kiedy to Piast zmierzy się w zaległym spotkaniu z Unią Kolonowskie.

/Relacja: Wojciech Straszewski/

PROTOKÓŁ z meczu IV ligi Bank Spółdzielczy w Leśnicy

Piast Strzelce Opolskie - Start Namysłów 1-2 (1-2) 

13 ' 0-1 Smolarczyk

27' 1-1 Weiss

43' 1-2 P. Pabiniak

Piast: Olechnowicz - Cembolista, Krawczyk, Jys, Sowiński (80' Capiga), Weiss, Kobylnik, Gwaze, Strzelecki (74' Olewicz), Gordzielik (75' Chojnowski), Karabin

Trener Maciej Kułak.

Start: Zacharski - Sarnowski, Ł. Pabiniak, Ciupa, Krystan Błach, Szczygieł (83. Kostrzewa), Ptak, Biczysko (87. Zieliński), Świerczyński, Smolarczyk (69. D. Adrian), P. Pabiniak (90. Drapiewski).

Trener Damian Zalwert.

/Foto: Grażyna Glapiak/

Sędziował Michał Mazurek (Opole).

Żółta kartka: Sarnowski.

Widzów: 120