-
Autor: Grażyna Glapiak
Obóz Niechorze - turnus II, dz. 1,2,3,4,5,6,7
Dzień 1 - 27.07.2018 r. - piątek
Uwaga! Uwaga! II turnus tegorocznego obozu sportowego dotarł do Niechorza (w tym samym czasie turnus I wracał do Strzelec Opolskich). Podróż pociągiem okazała się wielkim przeżyciem dla jego uczestników i zakończyła się bezpiecznym hamowaniem w Kołobrzegu. Tam nastąpiła zmiana środka lokomocji i ok. godz. 17.00 zakotwiczyliśmy w doskonale znanym nam ośrodku Haryzma w Niechorzu. Tuż po obfitej kolacji odbyły się pierwsze zajęcia treningowe, każdy z obozowiczów miał okazję zapoznać się z nawierzchnią poliuretanową orlika na terenie ośrodka. Tuż po nich odbyliśmy romantyczny spacer na plażę, który zakończył pierwszy dzień zmagaań obozowych.
Dzień 2 - 28.07.2018 r. - sobota
Drugi dzień obozowych zmagań zaczęliśmy obfitym śniadaniem, a tuż po nim nastąpiło sprawdzanie czystości w pokojach przez Radę Obozu w sładzie: Bartosz Makowski, Piotr Borecki i Filip Białń. Dziś było elegancko i głęboko wierzymy, iż tak będzie w kolejnych dniach. Kolejny punkt dzisiejszego dnia to zajęcia treningowe na pięknym Kompleksie Sportowym w Niechorzu. Z wielkim zaangażowaniem przystąpiliśmy do realizacji załozonych przez trenerów planów. Po obiedzie udaliśmy się na niechorską plażę i po krótkim przeszkoleniu przez ratowników zaznaliśmy pierwszej kąpieli w Bałtyku. Jeszcze przed kolacją odbyliśmy kolejne zajęcia treningowe na terenie ośrodka. Wieczór to już pełna integracja z innymi obozowiczami, którzy razem z nami przebywają w Haryźmie w wiekszości młodymi piłkarzami, którzy tak jak my wracają do ośrodka co roku. Na kolejną relację zaprszamy jurto. Miłej lektury.
Dzień 3 - 29.07.2018 r. - niedziela
Dziś o 4 nad ranem przez Niechorze przeszła burza i w końcu popadało. Rano jednak temperatura powietrza była iście wakacyjna a woda w Bałtyku miała 21 stopni (w ubiegłym tygodniu 25). Jednak trenerzy zaplanowali na dzisiaj intensywne zajęcia treningowe oraz sparingi i na relaks na plaży czasu było niewiele. Co jedank nie znaczy, że wszystkie grupy nie skorzystały z dobrodziejstw naszego morza. Grupa trenera Andrzeja rozgrała rano turniej tenisa stołowego, zwycięzcą został Kaper Kucharski, drugi był Hubert Grzesiński a trzeci Bartosz Makowski.Z kolei młodsze grupy trenowały na orliku. Delegaci poszli po błogoslawieństwo boże dla całego obozu. Po obiedzie rozegrano sparingi 2006/2007 z Pilicą Nowe Miasto, a rocznik 2008/2009 z Ikarem Racibórz i KS Sulechów. Wyniki oczywiście są oczywiście sprawą drugorzędną, jednak nasi młodzi adepci piłkarskiego rzemiosła dali z siebie wszystko i naprawdę możemy być z nich dumni. Wieczór upłynął po hasłem: gry i zabawy integracyjne. Siatkówka, siatkonoga oraz baminton były tematem przewodnim. Na kolejną relację zapraszamy jutro.
Dzień 4 - 30.07.2018 r. poniedziałek
Kolejny dzień obozowych zmagań obfitował przede wszystkim w zajęcia treningowe. Tuż po śniadanu wszystkie grupy intensywnie podnosiły swoje umiejętoności piłkarskie na znanym nam Kompleksie Sportowym. Niechorze dziś było zachmurzone, więc słońce nie utrodniało prowdzenie zajęć. Po obiedzie najmłodsi rozegrali miedzy sobą mini turniej piłki nożnej a starsi rozegrali sparing z rówieśnikami przebywającymi z nami w Niechorzu. Nstępnie wszystkie grupy spotkały się na plaży, gdzie zaznały odnowy biologicznej w morskiej wodzie. Dzień zwieńczyliśmy grami i zabawami integracyjnymi na terenie ośrodka, grupa trenera Andrzeja rozegrała turniej siatkonogi. Zwyciężył duet: Tomasz Kułak, Michał Olechnowicz, drudzy byli: Kacper Kucharski, Patryk Simon, trzecią lokatę zajęli: Bartosz Makowski i Dawid Pendziałek. Chętni obozowicze wzięli udział w dyskotece odbywającej się dziś w ośrodku. Jutro dzień zaczniemy zupełnie inaczej... Udamy się na poligon do Chełmu Gryfickiego, gdzie czeka na nas kolejna wojskowa przygoda "Klucz do sukcesu".
Dzień 5 - 31.07.2018 r. - wtorek
Kolejny dzień obozowy powitał nas upalną pogodą, wręcz niespotykaną nad polskim morzem. Temperatura przekroczyła 30 stopni Celsjusza. Wczesnym rankiem grupa trzecia odbyła jednostkę treningową na plaży, gdzie szlifowała swoje przygotowanie motoryczne do zbliżającego się sezonu. Tuż po śniadaniu wyjechaliśmy do Chełmu Gryfickiego na wojskowy poligon, aby wziąć udział w przygodzie "Klucz do sukcesu". Uczestnicy podzieleni na trzy plutony: "Echo", "Delta", "Charlie" wcieleni w zawodowych żołnierzy wykonywali zadania sprawnościowe. Trener Andrzej skutecznie sprawdzał czujność flagowych, wykradając chorągiew oddzałów. Obozowoicze pochłonięci dobrą zabawą spawnie pokonywali kolejne zadania, w których bezkonkurencyjnym zesołem okazała się grupa "Echo". Zmęczni, ale szczęśliwi wróciliśmy do Niechorza, gdzie po obiedzie kolejne godziny spędziliśmy na niechorskiej plaży, zażywając kąpieli w naszym Bałtyku. Wieczorem wszstkie grupy spędziły czas na wspólnej zabawie wykorzystując możliwości ośrodka, który daje wiele możliwości naszym dzieciakom.
Jutro kolejny dziań obfitujący w intensywne zajęcia teningowe oraz gry kontrolne. Wszystkich zapraszymy do lektury. Ze sportowym pozdrowieniem "Piast"!
Dzień 6 - 01.08.2018 r. - środa
Kolejny poranek bliźniaczo podobny do wszystkich dni w trakcie naszego pobytu w Niechorzu, bezchmurne niebo, wysoka temperatura od wczesnych godzin. Nic dziwnego, że obozowicze zaczynają odczuwać pierwsze oznaki zmęczenia, ale nikomu nawet przez myśl nie przeszło, aby zwolnić tempo. Dzień dzisiejszy obfitował w wiele wydarzeń sportowych, ale po kolei. Wszyskie grupy zajęcia poranne spędziły na boiskach Komplesku Sportowego. Grupa trenra Tomka odbyła kolejny mecz kontrolny mierząc swoje siły z drużyną młodzików "Dolpaszu" Skokowa, a grupa najmłodsza trenera Jerzego i młodziki trenera Andrzeja odbyły zajęcia treningowe. Po wysiłku koniecznością była odnowa biologiczna, więc bez namysłu udaliśmy się wszyscy na nadmorską plażę by skorzystać z uroków kąpieli w naszym morzu. Trening popołudniowy dwie najmłodsze grupy spędziły na boisku naszego ośrodka, gdzie trenerzy przygotowali "Mini turniej piłki nożnej". Rozgrywane mecze stały na wyokim poziomie, wyniki trzymały w napiciu do ostatnich minut a w ostatecznym rozrachunku najlepszą ekipą okazała się drużyna w składzie: Szymon Zając, Krzysztof Tomczyk, Wojciech Sosnowicz i Filip Białoń. Najstarsza grupa rozegrała swój kolejny test mecz rozegrany w formie trójmeczu, a sparingpartnerami byli zawodnicy rocznika 2006, którzy na codzień reprezentują barwy "Zwaru" Wrszawa i "Ikara Rcibórz. Wieczorem wszystkie zajęcia zplanowano na obiekcie naszego ośrodka organizując gry i zabawy, mecze i turnieje. Odskocznią od piłki kopanej był "Badminton", w którym rywalizowali najstarsi. Zwycięzcą tych zmagań okazał się Hubert Grzesiński, na drugim miejscu podium uplasował Michał Olechnowicz, a trzecie przypadło Bartoszowi Makowskiemu. Podsumowaniem dzisiejszego dnia było wspólne pieczenie kiłbasek przy ognisku a kierowniczka naszego obozu pzekazując informacje o zmaganiach seniorów z meczu w Dobrzeniu podsumowała Ligę Typera. Niestety nikomu z obozowiczów nie udało się prawidłowo wytypować wynik dzsiejszego sparingu, ale osoby typujące zwycistwo "Piasta" nagrodzono słodyczami. Wszystkich internautów ze Strzrelc Opolskich i nie tylko pozdrawiamy i zapraszymy do relacji z dnia jutrzejszego.
Dzień 7 - 02.08.2018 r. - czwartek
Ostatni dzień zmagań treningowch na obozie w Niechorzu stał się faktem. Mimo, iż wszyscy myślami już są wsród najbliższych czwartkowe zajęcia były równie intensywnie jak i bogate w emocje jak wcześniej. Poranne zajęcia grupa trenera Tomasz ropoczęła od sparingu z "Mazowszem" Grójec, najmłodsi uczestniczyli w konkursie "Turbo kozaka" a bramkarze gupy trzeciej intensywnie pracowali na boisku piaszczystym. Konkurs nietypowych konkurencji piłkarsiego rzemiosła wygrał Oskar Petnikaowski przed Filipem Wojdyłą a trzecie miejsce zajęli Ex aequo Wojtek Kawalerowicz i Dawid Jęcek. Jeszcze przed południem grupy trenerów Jerzego i Andrzeja udały się na boisko komplesku by odbyć zajęcia treningowe a "Orliki" trenera Tomasza rozerały turnirj tenisa stołowego (I m-ce: Krzysztof Tomczyk, II m-ce Michał Miklasz, III m-ce Marcin Mikasz) i regenerowały siły uczestnicząc w grach i zabawach na wzburzonym morzu. Po obiednim posiłku nadmorska zabawa powtórzona została ponownie, ale przez wszystkich obozowiczów. Tuż przed kolacją grupa trzecia obyła swój ostatni sparing, a rywalem byli nasi sąsiedzi z Haryzmy "Dolpasz" Skokowa. Wieczór to obowiązkowo wyjście na zakupy upomnków z tego urokliwego miejsca, dyskoteka i zabawa z kolegami na terenie ośrodka. Tuż przed meczem naszego przedstawiciela w Lidze Europy "Lecha" Poznań odbyło się spotkanie podsumowujące tegoroczny obóz, gdzie nagrodzeni zostali obozowicze za konkurencje, które towarzyszyły uczestnikom przez cały pobyt. Przed nami "zielona noc" - kadra obozowa czuwa... i myśli nad kolejnym obozem sportowym. A może Hiszpnia???
Zadanie realizowane jest z dofinansowania budżetu Gminy Strzelce Opolskie
/Foto: Grażyna Glapiak/
Komentarze